Prezenty od Joli

Po powrocie do domu ujrzałam wypchaną kopertę - na moich ustach pojawił się uśmiech od ucha do ucha. Oczywiście, nie schodzi mi do tej pory! :)

Serdecznie dziękuję Joli, która przesłała mi te podarunki. Nie czytałam żadnej z tych książek, więc będą świetnym umilaczem czasu podczas tych chłodnych, jesienno-zimowych dni... A do tego - słodka zakładka, przecudowna bombka (w moich ulubionych kolorach!), świetna choineczka oraz książeczki z przygodami Mikołajka, którego uwielbiam - 5-letni braciszek także zachwycony! Ponadto - mnóstwo słodkości, które z pewnością szybko spałaszuję, bo mam zamiar nie jeść słodyczy na czas adwentu, zatem muszę skosztować je do tego czasu. :)

Oczywiście, dziękuję także za miłe słowa, które dołączyłaś do prezentów. Tobie oraz wszystkim blogerkom również życzę Wesołych Świąt, które niebawem nadejdą.

A swoje podarunki już kompletuję i za kilka dni wybiorę się na pocztę, aby poszły do osoby, która została mi wybrana. :)